Lokaty walutowe – wszystko, co powinieneś o nich wiedzieć

Lokaty walutowe pozwalają łatwo i bezpiecznie pomnożyć zysk wszystkim tym, którzy posiadają wolne środki w obcych walutach. Nie każdy jednak wie, że w określonych przypadkach inwestycja w tego typu instrumenty finansowe jest obarczona ryzykiem straty.
Lokata walutowa – czym jest i jak działa?
Lokata walutowa to jedna z łatwo dostępnych usług umożliwiających pomnożenie zgromadzonych oszczędności. Można założyć ją w większości banków działających na polskim rynku. Co do zasady, lokata walutowa nie różni się od lokaty bankowej zakładanej w złotówkach. W obu przypadkach, na mocy umowy zawartej z instytucją bankową, klient deponuje środki na rachunku bankowym na określony czas w zamian za zysk z odsetek. Wypłata pieniędzy przed terminem określonym w umowie wiąże się z utratą zarobku z oprocentowania, więc klient nie ma możliwości obracania gotówką, o ile chce osiągnąć zysk z założonej lokaty.
Natomiast istotną różnicą pomiędzy lokatą walutową a zwykłą lokatą jest sama waluta. W tym przypadku klient zamiast złotówek deponuje dolary amerykańskie, funty brytyjskie, euro lub franki szwajcarskie.
Najlepsze lokaty walutowe – ważne parametry
Najistotniejszą zmienną, na jaką warto zwrócić uwagę przy wyborze lokaty walutowej, jest oprocentowanie, gdyż to ono będzie decydować o ostatecznym zysku. Warto też porównać kwotę i okres lokaty, żeby wybrać ofertę adekwatną do posiadanej sumy i akceptowalnego horyzontu inwestycyjnego.
Lokaty walutowe a oprocentowanie
Zysk z lokaty walutowej jest ściśle powiązany z wysokością stóp procentowych. Przy obliczaniu prognozowanego zarobku należy brać pod uwagę stopy procentowe kraju, z którego pochodzi waluta, a nie te ustalone przez Narodowy Bank Polski.
Przeciętna lokata w złotówkach pod koniec 2019 roku mogła zapewnić maksymalny zarobek na poziomie 1,5% w skali roku. W Stanach Zjednoczonych stopy procentowe także są rekordowo niskie, ale i tak wyższe niż w Polsce. Lokata walutowa w dolarach założona w 2019 roku obiecywała zysk na poziomie 2% w skali roku. W przypadku innych walut oprocentowanie w tym okresie wyniosło: euro – od 0,5% do 1,2%, funt brytyjski – od 0,5% do 0,6%, frank szwajcarski – od 0,01% do 0,4%.
Ryzyko lokat walutowych – czy istnieje?
W powszechnej świadomości lokata uważana jest za najbezpieczniejszy sposób pomnażania pieniędzy – jest obarczona minimalnym ryzykiem i gwarantuje zysk. Rzeczywiście, klient zakładający lokatę może mieć pewność, że po określonym w umowie czasie otrzyma dokładnie tyle, ile wpłacił, plus odsetki.
Ryzyko związane z lokatami walutowymi polega na zbiegu niekorzystnych zdarzeń, jakie mogą nastąpić w przyszłości. Wystarczy wyobrazić sobie sytuację, w której klient kupuje 10 000 dolarów po kursie 3,8 zł, płacąc 38 000 zł. Deponuje te środki na lokacie walutowej na 12 miesięcy z oprocentowaniem na poziomie 2%. Po tym czasie będzie miał 10 200 dolarów, ale sytuacja na rynku walut uległa zmianie i kurs dolara wynosi 3,6 zł. Łatwo można policzyć, że 10 200 × 3,6 = 36 720 zł. Gdyby klient wymienił dolary na złotówki, nie tylko niczego by nie zyskał, ale też straciłby sporo, bo aż 1 280 zł. Oczywiście możliwa jest też odwrotna sytuacja. Krus może wzrosnąć, a właściciel lokaty, oprócz zarobku z odsetek, w takim przypadku uzyskałby również korzyść z atrakcyjnego kursu wymiany walut.
Dla kogo lokaty walutowe są dobrym rozwiązaniem?
W określonych sytuacjach lokata walutowa może okazać się bardzo korzystna, a ryzyko związane ze zmianą kursu walut – minimalne. Przede wszystkim zyskują ci, którzy w długofalowej perspektywie odkładają oszczędności w dolarach czy euro. Takie osoby zawsze mogą poczekać, aż kurs obcej waluty będzie na odpowiednim poziomie i dopiero wtedy, w razie konieczności, wymienić ją na złotówki.
Oszczędności gromadzone w formie stabilnego pieniądza, takiego jak dolar, w pewnym stopniu zabezpieczają też środki pieniężne przed utratą siły nabywczej, chociażby w sytuacji ewentualnego kryzysu finansowego w Polsce, który z pewnością doprowadziłby do osłabienia pozycji złotego na światowych rynkach.