Pieniądze na dowolny cel, bez dodatkowych zabezpieczeń i z decyzją w jeden lub kilka dni? Tak w skrócie można scharakteryzować kredyt gotówkowy. Niższa kwota (do 150 000 zł) i krótszy okres spłaty (do 10 lat) sprawiają, że banki mniej rygorystycznie podchodzą do udzielania takiego finansowania. Popyt rośnie, a to niestety sprawia, że na rynku pojawia się wiele ofert. Efekt? Pożyczając 20 000 zł na cztery lata, można oddać niespełna 23 900 zł lub ponad 27 000 zł. Przyznasz, że ponad 3 000 zł różnicy w kosztach to sporo. Co zatem zrobić, by wybrać jak najlepiej? Dokładnie przyjrzeć się kosztom kredytu.
Jakie koszty wiążą się z wzięciem kredytu gotówkowego?
Na ekranie monitora czy telewizora mignął Ci spot reklamujący kredyt z zerowym oprocentowaniem? Pamiętaj, że to nie oznacza, że oddasz tyle, ile pożyczysz. Na całkowity koszt kredytu wpływa bowiem nie tylko oprocentowanie. Poniżej wymieniam Ci podstawowe parametry, które wpływają na całkowity koszt kredytu:
Oprocentowanie kredytu
To wynagrodzenie dla banku za to, że pożyczył Ci pieniądze. Oprocentowanie może być stałe lub zmienne – jednak w przypadku kredytów gotówkowych z uwagi na dość krótki okres spłaty i niską kwotę zobowiązania, banki z reguły dają gwarancję stałego oprocentowania. Jego wartość wyrażana jest procentowo i w skali rocznej. Decyduje ona o wysokości odsetek spłacanych w comiesięcznej racie. Nie może jednak być wyższe niż czterokrotność stopy lombardowej NBP – reguluje to Kodeks cywilny.
Od 5 marca 2015 roku do dziś stopa lombardowa NBP wynosi 2,50%, a to oznacza, że maksymalne oprocentowanie kredytu może wynieść 10% (4-krotność stopy lombardowej).
Prowizja za udzielenie kredytu
To jednorazowa opłata pobierana przez bank za udzielenie kredytu. Jej wysokość najczęściej jest wyrażana procentowo, choć zdarzają się oferty, w których pojawia się wartość kwotowa. Prowizja może być pobrana po uruchomieniu kredytu, a dokładniej przy jego wypłacie, albo doliczona do kwoty kredytu i spłacana w comiesięcznej racie.
W przypadku kiedy prowizja jest pobierana jednorazowo, bardzo ważne jest to, czy odsetki są liczone od kwoty kredytu i prowizji czy tylko od kwoty kredytu. Jeśli bowiem bank najpierw wyliczy ratę, a dopiero potem pobierze prowizję, to będziesz miał do spłacenia więcej.
Niestety, wysokość prowizji nie jest regulowana przez kodeks. A z uwagi na to, że banki nie mogą podnieść zbytnio oprocentowania – bo ogranicza ich ustawa o kredycie konsumenckim, nie mogą też pobierać dodatkowych opłat za ubezpieczenia, w których to bank jest ubezpieczycielem – z uwagi na rekomendację U. Jedyną możliwością dodatkowego zarobku jest narzucenie wyższej prowizji. Do 2011 r. jej maksymalna wysokość nie mogła przekroczyć 5 proc., te ograniczenia jednak zostały zlikwidowane.
Ubezpieczenie kredytu
Niektóre banki wymagają ubezpieczenia do udzielenia finansowania albo w zamian za jego wykupienie gwarantują niższe oprocentowanie lub prowizję. Trzeba jednak uważnie sprawdzać takie oferty. Dlaczego? Po pierwsze, często się okazuje, że ubezpieczenie, które miało Cię chronić, tzn. pomóc w spłacie raty w razie nagłych problemów finansowych, ma wiele wykluczeń, które ograniczają zakres takiego wsparcia. Po drugie, często koszty takiego ubezpieczenia są znacznie wyższe niż zysk wynikający z obniżenia prowizji czy oprocentowania. A to w ostatecznym rozrachunku oznacza wyższe całkowite koszty kredytu.
Dodatkowe opłaty
Niektóre banki pobierają np. opłatę przygotowawczą. Warto jednak szukać ofert bez takich kosztów, by zaoszczędzić nawet kilkaset złotych.
Koszty produktów dodatkowych w przypadku ofert z cross-sellingiem
Tu, podobnie jak w przypadku ubezpieczenia, niektóre banki w zamian za podpisanie umowy na dodatkowy produkt, najczęściej konto osobiste lub kartę kredytową, oferują niższe oprocentowanie lub prowizję. Nie robią tego w dobrej wierze, by zaoferować Ci lepszy produkt, np. darmowe konto, bo wiedzą, że za to, które masz, bank pobiera opłatę, tylko po to, by sprzedać jak najwięcej. Oczywiście, może się okazać, że oferowany produkt, będzie dla Ciebie dobry. Jeśli jednak nie potrzebujesz go lub nie jest on dla Ciebie korzystny, to po prostu zrezygnuj z takiego kredytu.
Jaki kredyt najlepiej wybrać: z wysoką prowizją i niskim oprocentowaniem czy odwrotnie?
Najprostszą odpowiedzią na to pytanie będzie zadanie pytania: A w ilu ratach chcesz spłacić swoje zobowiązanie? Dlaczego to takie ważne? Jak już wcześniej wspomniałam, prowizja jest naliczana jednorazowo, czyli niezależnie od tego, czy weźmiesz kredyt na pół roku czy na cztery lata, będzie taka sama, a oprocentowanie przez cały okres spłaty będzie doliczane do comiesięcznej raty. Im dłużej będziesz spłacał swoje zobowiązanie, tym więcej odsetek zapłacisz.
Zatem jeśli chcesz wziąć kredyt na krótki okres, np. pół roku, to korzystniejsza będzie dla Ciebie oferta z niższą prowizją i wyższym oprocentowaniem, jeśli jednak chcesz wziąć kredyt na dłużej, np. na dwa lata, to korzystniejsza będzie dla Ciebie oferta z wyższą prowizją i niższym oprocentowaniem.
Mam nadzieję, że już wiesz, w jaki sposób porównywać bankowe oferty kredytów gotówkowych. Najlepiej zestawić interesujące Cię oferty z różnych banków i porównać wszystkie koszty, które się z nimi wiążą. Przeraża Cię wchodzenie na strony różnych banków i czytanie regulaminów? Nasza porównywarka pomoże Ci znaleźć najtańszy kredyt gotówkowy. Sprawdzisz w niej bezpłatnie zarówno poszczególne koszty, jak i całkowitą kwotę kredytu czy comiesięczną ratę.
Szybka pożyczka zamiast kredytu gotówkowego: czy to dobre rozwiązanie?
Choć pewnie wydaje Ci się, że kredyt gotówkowy zawsze będzie lepszym rozwiązaniem niż pożyczka, to są jednak dwa argumenty, które przemawiają na korzyść tego drugiego produktu. Jakie?
- Czas – w przypadku ubiegania się o kredyt gotówkowy w banku na decyzję musisz poczekać min. kilka dni, a ubiegając się o chwilówkę online, pieniądze mogą się znaleźć na Twoim koncie nawet w kilkanaście minut. W przypadku, kiedy liczy się czas, może to mieć kluczowe znaczenie.
- Koszty – wbrew pozorom nie zawsze pożyczenie pieniędzy od banku jest najbardziej opłacalnym finansowo rozwiązaniem. Dlaczego? Kredyt gotówkowy zawsze wiąże się z kosztami. Jakimi? O tym pisałam powyżej. W przypadku pożyczek wygląda to trochę inaczej. Wiele firm pożyczkowych ma w swojej ofercie darmowe pożyczki. Co to dokładnie oznacza i czy to w ogóle możliwe? Możliwe! By z nich skorzystać, trzeba jednak spełniać dwa warunki. Po pierwsze, z darmowej oferty mogą z reguły skorzystać nowi klienci, co oznacza, że w danej firmie pożyczkowej pieniądze możesz pożyczyć za darmo tylko raz. Po drugie, pożyczkę trzeba spłacić w terminie, bo za opóźnienie zostaną już naliczone odsetki.
Darmowa pożyczka – na co zwrócić uwagę?
Upewnij się, czy to, co jest reklamowana jako „pierwsza pożyczka za darmo”, naprawdę jest darmowe. Jak? Może Ci w tym pomóc nasza porównywarka szybkich pożyczek. Wystarczy, że w kryteriach wyboru zaznaczysz opcję Pierwsza pożyczka promocyjna – na liście pojawią się tylko te firmy, które oferują pierwszą darmową pożyczkę. Warto również, wnioskując o pożyczkę, dokładnie zapoznać się z Formularzem informacyjnym – otrzymasz go po złożeniu wniosku o pożyczkę, ale jeszcze przed podpisaniem umowy. Będą w nim wszystkie szczegóły dotyczące kosztów pożyczki, tzn. rodzaj pożyczki, czas trwania, termin spłaty, całkowita kwota do spłaty, oprocentowanie, dodatkowe koszty i RRSO, czyli Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania. Jeśli RRSO będzie równe 0 proc., to możesz być pewny, że oddasz dokładnie tyle, ile pożyczyłeś!
Jeśli jednak podpisałeś już umowę kredytową lub pożyczkową, a teraz wiesz, że nie była to decyzja najkorzystniejsza finansowo, to pamiętaj, że masz 14 dni na odstąpienie od niej.