Auto na minuty – czy wynajem samochodu się opłaca?

Carsharing w Polsce w 2019 roku

Carsharing w Polsce rośnie z roku na rok. Z danych Keralla Research wynika, że w 2019 roku usługę samochodów na minuty świadczyło w naszym kraju 12 firm, podczas gdy jeszcze rok wcześniej było ich zaledwie 6. Co to jest carsharing? Najprościej rzecz ujmując,  jest to system współdzielenia samochodu, który daje możliwość wypożyczenia go na minuty lub godziny. Jest to atrakcyjna oferta szczególnie dla tych osób, które nie posiadają własnego auta, a potrzebują poruszać się po mieście, bądź przewieźć jakieś rzeczy. Ze wspomnianego już raportu Keralla Research wynika, że na koniec 2019 roku w Polsce było dostępnych 4 747 samochodów na minuty.

Traficar – największy carsharing w Polsce

Z danych na sierpień 2019 roku wynika, że największą flotę pojazdów osobowych oferuje spółka Express. Pod marką Traficar udostępnia 1 640 pojazdów, co stanowiło 37,8 proc. rynku car sharing w segmencie samochodów osobowych. Usługę samochodów na minuty firma uruchomiła w październiku 2016 roku w Krakowie. Od czerwca 2017 roku usługa dostępna jest w Warszawie, w Trójmieście i we Wrocławiu. Z początkiem 2018 roku pojawiła się również na Śląsku. Firma ma w swojej ofercie przede wszystkim samochody Renault Clio, a także małe elektryczne dwuosobowe ZD D2S. Ma też opcję większych samochodów dostawczych, takich jak Renault Kangoo czy Citroen Jumper.

Jeśli chcesz skorzystać z auta na minuty oferowanego przez Traficar, musisz pobrać aplikację i wprowadzić do niej swoje dane oraz numery karty bankomatowej. Aplikacja pomoże Ci zlokalizować znajdujący się w pobliżu w samochód. Otworzysz go poprzez zeskanowanie kodu QR, który znajduje się na samochodzie. Kluczyki do auta schowane są w schowku. Płatność następuje automatycznie tuż po zakończeniu przejazdu.

Traficar – ile to kosztuje?

Traficar od 14 listopada 2019 roku przestał oferować „auta na minuty”, bo zmienił swój cennik. Dotychczas, jeśli korzystałeś z carsharingu, musiałeś poza stawką 0,80 zł/km płacić 0,50 zł za każdą minutę przejechaną samochodem. Jesienią ubiegłego roku firma zmieniła swoją ofertę i uprościła cennik. Jeśli chcesz skorzystać z carsharingu Traficara, musisz zapłacić:

• 2,99 zł opłaty startowej

• 1,50 zł/km dla kierowców Renault Clio

• 1,70 zł/km dla kierowców Renault Kangoo

• 1 gr/min za pozostawienie samochodu na noc

• 75 zł za dobę plus 0,60 zł/km – w przypadku oferty dobowej Renault Clio

• 90 zł za dobę plus 0,60 zł/km – w przypadku Renault Kangoo

Panek CarSharing – wynajem samochodów na minuty

Auta na minuty w 2017 roku uruchomiła firma Panek. Zaczęła podbój rynku przede wszystkim od Warszawy i okolicznych miejscowości. Wcześniej firma zajmowała się zwyczajnym wypożyczaniem samochodów. W ramach carsharingu auto możesz również wypożyczyć na dłuższy czas. Z oferty Panek CarSharing możesz skorzystać obecnie w dziewięciu miastach:

• Warszawie

• Białymstoku

• Łodzi

• Krakowie

• Wrocławiu

• Poznaniu

• Kielcach

• Trójmieście

• Lublinie

W dobie epidemii koronawirusa firma zaoferowała w ostatnich tygodniach uruchomienie oferty aut na minuty w Białymstoku, Kielcach, Poznaniu i Radomiu. Łącznie auta możesz wypożyczać w 40 strefach. Panek zmodyfikował też swoją ofertę dot. przejazdów długodystansowych. Podróże do 300 km mają kosztować tyle, co wynajem samochodu na dobę, czyli w zależności od klasy: 69 zł, 99 zł, 139 zł czy 199 zł. Sposób używania samego auta nie różni się zbyt wiele od pozostałych. System wypożyczania samochodów na minuty działa na podstawie telefonu i aplikacji. Musisz się zarejestrować i wprowadzić swoje dane. Następnie aplikacja pomoże Ci zlokalizować swój samochód. Masz 15 minut, żeby do niego dojść. Po zakończeniu przejazdu trzeba pamiętać, aby pozostawić samochód w wyznaczonej strefie.

Panek CarSharing – ile to kosztuje?

Cennik aut na minuty oferowanych przez Panka nie jest tak prosty, jak w przypadku Traficara. Firma ma o wiele bogatszą ofertę samochodów, w tym coś dla koneserów: Fiata 126p, Fiata 125p, Syrenkę, a także Pontiaca Trans i Wranglera Saharę. Podstawowym samochodem jest jednak Toyota Yaris. Cennik podzielony jest na ceny standardowe, a także te w subskrypcji: Basic, Optimum i Premium. W podstawowej wersji ceny samochodu wyglądają następująco:

• 0,80 zł/km jazdy

• 0,60 zł/min jazdy

• 0,20 zł/min postoju

InnogyGO – największy elektryczny carsharing w Polsce

Carsharing w Warszawie w kwietniu 2019 roku przybrał nowe oblicze – InnogyGO. Firma energetyczna Innogy wraz z BMW i bankiem ING wprowadziła flotę 500 BMW i3. Jest to największa na świecie flota elektrycznych BMW i3 wypożyczanych na minuty. Auta wyposażone są w baterię o pojemności 94 Ah, która zapewnia realny zasięg ok. 180 km. Większą flotę samochodów elektrycznych od Warszawy w Europie ma tylko Madryt i Stuttgart. Dodatkowo zapowiedziano wówczas utworzenie ok. 30 punktów ładowania. Carsharing Innogy działa w ten sposób, że auto, które nie ma wystarczająco naładowanej baterii, znika z mapy dostępności.

InnogyGO! – ile to kosztuje

Sposób użytkowania auta na minuty Innogy w Warszawie (bo tylko w stolicy jest dostępna oferta) jest banalnie prosty. Podobnie jak w przypadku innych firm musisz pobrać aplikację i wypełnić swoje dane. Warto pamiętać, że samochodem elektrycznym możesz jeździć po buspasach. Cennik podstawowy, poza specjalnymi pakietami, wygląda następująco:

• 1,19 zł/km jazdy

• 0,19 zł/minuta postoju

• 199 zł – opłata dobowa

Carsharing – czy to się opłaca?

Auta na minuty to bardzo ciekawa opcja zwłaszcza, jeśli należysz do osób, które lubią jeździć i mają frajdę z przejażdżki nowymi samochodami. Jeśli chodzi o ofertę pojazdów, to naprawdę jest w czym przebierać. Carsharing na pewno jest przydatny, jeśli musisz coś przewieźć, np. po powrocie z pracy zrobić duże zakupy czy przetransportować, jakąś rzecz do kolegi. Atutem tego typu rozwiązania jest to, że przez chwilę masz do swojej dyspozycji samochód. Warto pamiętać, że nie musisz ponosić kosztów parkowania, opłat OC, a także pilnować wymiany opon i innych rzeczy. Jeśli chodzi o ekonomikę, to tutaj jest już trochę gorzej. Carsharing wciąż jednak jest droższy od firm przewozowych. Szczególnie w dużych miastach, takich jak Warszawa, gdzie na rynku jest obecnych kilku przewoźników, można znaleźć tańszy przejazd. Na średnich dystansach może to dać różnicę ok. 20 zł. Warto pamiętać, że w przypadku wyboru oferty auta na minuty, płacisz też za stanie w korkach, bo cennik nieuchronnie bije. Mimo wszystko carsharing i rozwój tej branży jest godny uwagi. Wyższe ceny tego typu samochodów w porównaniu z Uberem czy Boltem, z pewnością rekompensuje wygoda i niezależność z posiadania przez moment “swojego” auta.

Powiązane artykuły